Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna www.radiosondy.fora.pl
Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

M3820776 i M0230462 - Legionowo

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Usunięty_N




Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:50, 01 Kwi 2017    Temat postu: M3820776 i M0230462 - Legionowo

M3820776 z 27.03.3027, 11UTC

Akcja "na leżaka".
Zgadaliśmy się rano ze Zbyszkiem SQ5OUZ, że pojedziemy sprawdzić jak wypoczywa sonda sprzed 5 dni, która spadła przy drodze krajowej nr 48 koło Zadąbrowia.
Była spora szansa na to, że jej już nie znajdziemy, bo lądować mogła bardzo blisko wspomnianej drogi lub nawet na niej, ale pogoda piękna, dystans niezbyt duży - pojechaliśmy.
Na miejscu po zaparkowaniu auta uruchomiłem przekaż na żywo na FB i ruszyliśmy w stronę sondy.
Niestety, poszukiwania w zakładanym rejonie spadku jak i w dalszej okolicy oraz w przydrożnych rowach po obu stronach drogi nie przyniosły rezultatu.
Pożegnaliśmy naszych widzów i zamierzaliśmy zakończyć poszukiwania.
Sprawdziłem jednak jeszcze raz dane o sondzie, żeby zweryfikować czy na pewno przeszukaliśmy właściwy kawałek lasu i terenów przydrożnych.
Okazało się, że mogła polecieć nawet 100m dalej niż szukaliśmy i mogła nie dolecieć do drogi.
Ruszyliśmy na wschód. Tam musi być jakaś... sonda.
I to był strzał w 10! Po kilkudziesięciu metrach od miejsca gdzie chcieliśmy się poddać Zbyszek obwieścił sukces. Smile
Ponownie włączyłem przekaz na żywo i ruszyłem w jego stronę - był dalej od drogi niż ja.
Sonda wisiała na wysokości ok. 3m nad ziemią splątana z obfitymi resztkami balonu. Co dziwne, sznurek biegł w górę, a w zwoju lateksu nie było rozwijacza.
Zerwaliśmy sondę ze sznurka i wyglądaliśmy reszty.
Znów mieliśmy się już poddać sądząc, że sznurek i rozwijacz utknęły gdzieś w koronach drzew poza zasięgiem naszego wzroku.
Jeszcze raz analiza kierunku i prędkości plus odchyłki jaką sonda miała względem ostatniej pozycji na APRS i... znów strzał w 10. Odnajdujemy koniec zerwanego sznurka i docieramy po nim do rozwijacza z kolejnym, dużym strzępem balonu.
Mamy zatem komplet - las posprzątany. Smile
Foto tego cośmy znaleźli w linkach poniżej.
Balon:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia rodzinne:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Sonda:
[link widoczny dla zalogowanych]

(...)

M0230462 z 24.09.2016, 23UTC

Zachęceni sukcesem spojrzeliśmy na mapę czy nie ma czegoś po co warto byłoby podjechać korzystając z czasu i pięknej pogody.
Wybraliśmy sondę z września 2016, bo choć fajnie byłoby znaleźć ozon z lipca, to szanse na to, że przetrwał nieznaleziony w rejonie sadowniczym i uda nam się go odnaleźć oceniliśmy na bliskie zeru.
Wrześniowa RS41 spadła w puszczy Stromeckiej - tam miała szansę przetrwać nieznaleziona do dziś.
Dojechaliśmy na odległość ok. 1.5km od sondy. Ford Ka nie chciał udowadniać, że jest amfibią, więc porzuciliśmy go przy drodze i ruszyliśmy z buta dalej. Spotkaliśmy dwa zaskrońce - jeden zachowywał się dość agresywnie, ale ostatecznie poddał się i schował w zeschłych liściach.
Kiedy znaleźliśmy się na wysokości ostatniej pozycji sondy i nie było sensu dalej iść drogą, zboczyliśmy czymś co kiedyś mogło uchodzić za przejezdną przecinkę. Przejezdną może dla traktorów...
Po 200m ta niby droga stała się podmokła, a kawałek dalej zupełnie już zamieniła się w bajoro, po którym poruszaliśmy się jedynie po ściętych tu masowo samosiejkach.
Szybko udało mi się zamoczyć jeden but, ale parliśmy naprzód tracąc jednak nadzieję, że tędy dostaniemy się w pobliże sondy.
W pewnym momencie zauważyłem, że mój Baofeng zniknął.
Prawdopodobnie odpiął mi się w miejscu gdzie straciłem równowagę i wpadłem nogą w wodę.
Wróciliśmy, żeby go poszukać - bezskutecznie.
Padł przypadkową ofiarą naszych łowów. Zapewnił mi jednak naukę, że w lesie trzeba mieć sprzęt na uwięzi.
Cóż, nie było rady zawróciliśmy szukać innej drogi.
W końcu ją znaleźliśmy i dotarliśmy w rejon spadku. Okazało się, że tam las jest suchy i wysoki - 20-25m drzewa oraz intensywnie odwiedzany przez drwali/leśników.
Zlustrowaliśmy możliwie najdokładniej rejon spadku - niestety bezskutecznie.
Dość już zmęczeni i nieco zawiedzeni zawróciliśmy do auta idąc nieco inną drogą i znów natrafiliśmy na mokradła, ale jakoś je przeszliśmy.

Puszcza Stromecka to teren, w który bez kaloszy nie ma co się zapuszczać. Wink

Wynik dzisiejszych potyczek 1:1 - jedna sonda, jeden Baofeng. Wink
Było warto - pogoda cudna i las budzący się z zimowego snu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SQ7ACP




Dołączył: 10 Lut 2016
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz.

PostWysłany: Sob 18:21, 01 Kwi 2017    Temat postu:

Szkoda baofenga ale dlatego jego plus to cena Wink
Fajna akcja , szkoda że drugiej nie udało się odnaleźć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5RZP
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)

PostWysłany: Sob 20:19, 01 Kwi 2017    Temat postu:

Grunt, że próbowaliście posprzątać na wiosnę z elektrośmieci tamte okolice.
Z tymi "leżakami" to na dwoje babka wróżyła - jak spadnie w "bezpiecznym" terenie to jest szansa.
Nawet po kilku miesiącach.

Szkoda tego Baofenga, ale ja miałem identyczną przygodę przy moim pierwszym polowanku.
Wtedy na szczęście udało się go odnaleźć (przy okazji miałem dwa poszukiwania za jednym podejściem).
I o dziwo działa to coś do dziś, a dawałem mu maksimum 2 lata życia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP8QEO




Dołączył: 31 Sty 2017
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biała Podlaska KO12NA

PostWysłany: Sob 20:23, 01 Kwi 2017    Temat postu:

Pomimo strat i nie znalezienia drugiej radiosondy nalezą się Wam Wielkie Gratulacje Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin