www.radiosondy.fora.pl

SQ4MUK

Dzień dobry wszystkim forumowiczom . Proszę mi wybaczyć drobne potknięcia Smile

ale to mój pierwszy post Smile

.
Kolega Rafał SQ4O zdecydowanie podniósł poprzeczkę . Ale poprzeczki są przecież po to aby je ciągle podnosić . Tak chyba powinno być Smile

.
Wdrażam się w całą "procedurę" tego sportu więc sprzęt byle jaki i zachowanie pewnie nie do końca profesjonalne Twisted Evil

. Ale....
Na stronie SQ6KXY widzę jest w Polsce Smile

60 km mniej więcej od mego QTH.Małżonka puka się w głowę Very Happy

ale decyzja jest i telefon do kolegi Andrzeja , krótka rozmowa i startujemy licząc na to , że w taką pogodę tylko <mądrzy inaczej> tacy jak my tego szukają . Świadomość rywalizacji podkręca atmosferę . No i pojechaliśmy na ostatnie współrzędne . już z 5 km Woksun słyszy sondę . Konsternacja - jaki sygnał Smile

jak to znaleźć na kierunku ( taki dziwny kierunek - prezent Smile

z podziękowaniem dla darczyńcy Smile

) Sprzęt - antena nie nadaje się do lokalizacji ma zbyt duży zysk .I myśl - no to sobie poszukamy Cool

. Ale sonda była - czekała na nowicjuszy 50 m od ostatnich danych geograficznych po drugiej stronie drogi . Podjęta - wzrokowo znaleziona i nauka na przyszłość - poczytać forum Smile

. Aczkolwiek i takie wyprawy przynoszą wielką frajdę.[/img]

SQ2ODE Mariusz

No i gratulacje!!!!
Twoja Żona dosyć cierpliwie to zniosła.
Wyprawa fajna no i 60 km to już kawałek.
Swego czasu też tyle jeździłem.
Myślę, że jak będę na głodzie sondowym to też tak pojadę
Jeszcze raz gratuluję i następnych życzę

SP8XXT

Gratulacje tej pierwszej .Wiem co to znaczy ta pierwsza pamiętam do dziś jak się naszukałem ,aż wpadłem na pomysł żeby ją zdekodować i bingo .A spadła ze dwieście metrów dalej .Doświadczenie idzie z każdą sondą i myślę że żona też będzie z tobą jeździła Wink

.Pozdrawiam i życzę kolejnych sąd.

SP5RZP

Podziękowania za fajny opis i następnych fajnych akcji życzę.