www.radiosondy.fora.pl

SP5LSH

Wg predykcji miała wylądować ok. 20 km w kierunku zachodnim, ale powolne spadanie spowodowało, że przyziemiła w okolicy miejscowości Starawieś, w ten sposób.
[link widoczny dla zalogowanych]
Miejscem spotkania z ziemią okazał się las. Dość szybko odnalazłem wiszący flak. Jego spółrzędne: N52.4448, E21.9538.
[link widoczny dla zalogowanych]
I z nieco innej perspektywy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Odległość od ziemi oceniam na ok. 13 m. Pomimo stosowania różnych znanych mi metod, za pomocą dostępnego sprzętu - wędka ok. 6 m długości i przedłużania jej za pomocą znalezionymi drągami, nie udało się nic zrobić. Linka biegnie w koronach drzew. Nie dostrzegłem jej drugiego końca.
Do następnego razu.

SP5LSH

Dzisiaj miała miejsce kolejna próba podjęcia przedmiotowej sondy. Na miejscu okazało się, że flak znalazł się jeszcze wyżej niż to było w niedzielę. Poszedłem więc na przewidywane miejsce spoczynku przyrządu pomiarowego. I jest. Typowy leśny wiesielec na wysokości około 7 m.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przyziemienie za pomocą wędki nie powiodło się, okazała się nico za krótka. Ale na drzewo można było wejść, co umożliwiały jego gałęzie. Po zaczepieniu i pociągnięciu z sondy odleciała karteczka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać napisano na niej czas i miejsce startu. Pozdrawiam autora tego napisu.
Po kolejnym pociągnięciu sonda znalazła się na właściwej wysokości. Więc udało się. Stan: po wymianie baterii mruga na zielono. GPS: N52.44500, E21.95333.
[link widoczny dla zalogowanych]
W czasie ściągania linki, nie stawiała ona praktycznie żadnego oporu. Prawdopodobnie przetarła się gdzieś w pobliżu zwijaka. Został z pokaźnym fragmentem flaka na drzewie.Trudno.
W ten sposób druga sonda w bieda wersji, jaka została wysłana z Legionowa, powiekszyła moją kolekcję. Do następnego razu.

SP8XXT

Brawo TY .Dałeś radę Wink

.Gratuluję samo zaparcia i udanej akcji Smile

.

Rafał_SQ4O

A jednak da się ... wyzwanie - zakończone sukcesem Smile

kolejny +

Andbi

No, super, warto wracać. Gratulacje. Jedynie z mojego doświadczenia, nie warto zostawiać namiarów w opisie na takiego wisielca, bo kiedy poszedłem następnego dnia z odpowiednim sprzętem, już jej nie było, a bałaganiarz zostawił balon na ziemi.