www.radiosondy.fora.pl

SQ2ODE Mariusz

Witam
O godzinie 2:50 dzwoni budzik aby sprawdzić jak tam sytuacja na niebie.
Za jakiś czas czyli o 3:35 ostatnia ramka na wysokości 870m

Jest polana!!!! Czyli albo na niej albo troszkę dalej a to już las.
Prognoza wskazuje na las.
Dobra!!!
Jest decyzja, że jedziemy (z Tatą tym razem).
O 3:52 ruszamy po czym zatrzymujemy się na miejscu o 5:11
W czasie drogi ok 2 km przed miejscem upadku jest sygnał czyli leży na ziemi.
Odpalam sprzęt namierzający oraz dekodujący no i jest balonik w lesie.
Przekazałem Tacie antenkę z radiem a ja wróciłem do autka by podjechać bliżej.
Gdy dojechałem na miejsce patrzę a Tato już idzie z sondą do mnie.
Resztki balonu pozostały wysoko na koronach drzew

Podsumowanie:

Czas wyprawy: 3 godziny
Miejsce: las ale można było tam prawie podjechać autkiem
Czas poszukiwań: 18 minut
Przebyta droga: 171 km

Pozdrawiam

SP5RZP

Dzięki za jak zawsze fajny i ekspresowo zrobiony opis - gratulacje dla Was!
Pokonany dystans imponujący.

SQ2ODE Mariusz

Dzięki Adam
To taka "wisienka" po dwóch tygodniach pracy.

SQ9CYW

Gratulacje. Fajny opis wyprawy, można się wzorować Smile

SP8XXT

Podoba mi się opis a cała akcja to super GRATULACJE .