www.radiosondy.fora.pl

SQ7KHZ

Wypad po te sondy był bardzo spontaniczny.
Rano wybrałem się do Starostwa załatwić potrzebne sprawy. Punktualnie o 7.30 stawiłem się na miejscu. Zastanawiałem się ile czasu mi tu "zejdzie". Znając realia tego przybytku, to conajmniej 3 godziny. "Jak do 11ej, no 11.30 to będzie nieźle" pomyślałem.
I tu nastąpił szok. Ciężki szok. Sprawy załatwiłem w... 15minut!!!!!!!!! (wykrzykników powinno być conajmniej tysiąc). Pełna życzliwość Pań urzędniczek i uśmiech. Można? Można! I co tu teraz zrobić z tak pomyślnie zaczętym dniem? Hmm... Sondy! Może pojechać spróbować zebrać "trupy". Rzut oka na mapę. M3820728 upadła w lesie "na końcu świata" (uwaga: jest taka miejscowość w Polsce - Koniec Świata Wink

ale to nie tam) w rozlewisku Warty. Dojazd nawet dobry, będzie trochę spaceru. A co tam - tak miło zaczęty dzień - jadę! Ten "koniec świata" czyli wieś Trzebca okazała się bardzo urokliwym miejscem. Cisza, spokój, szum wody w rzeczce (rzeka Kocinka). Parkuję przy kapliczce i w las na ostatni namiar. Leśna droga zasypana śniegiem. Miejscami do pół łydki. Śladów ludzi nie ma, ale tropów zwierząt mnóstwo... Sarny, lisy, a obok tropy dzików i chyba jeleni. Plan jest taki, że sprawdzę najpierw prawą stronę lasu, a wracając - lewą. Brnę w śniegu i co to po prawej stronie? Jakieś 3-4m nad ziemia z gałęzi zwisa flak! Smile

Szukam linki. Sznurek na białym tle ledwo widać. Jest. No to po nitce do kłębka Wink

Sonda stoi na baczność w śniegu. Mamy, mamy, mamy Wink

No to jeszcze sprzątanie terenu i po śladach do radiowozu Smile

Czas akcji od zaparkowania do znalezienia - około 15 - 20 minut.
Sonda w aucie a ja oglądam jeszcze Trzebcę. Muszę koniecznie przyjechać tu wiosną, jak tylko się przyroda zazieleni. To miejsce ma potencjał.
Patrzę na zegarek. Czasu jeszcze dużo. W Praszce za Orlenem spadła sonda (M3820719) i nikt po nią nie ruszył. Ale to chyba daleko. Chwileczkę, co mówi nawigacja? Około 40km? Skoro dzień dobrze się zaczął... Smile

W Praszce parkuję przy Orlenie. Obok stacja kontroli pojazdów (SKP). Popatrzmy - ostatni namiar dość wysoko. Trzeba zobaczyć na tyłach stacji paliw i stacji kontroli. Jest dziura w betonowym płocie więc nie będzie spaceru dookoła. Idę przez plac, ale co to?! Coś zwisa z rynny przy narożniku SKP. Jakis sznurek... Smile

Coś było na końcu i ktoś to odciął czymś ostrym. W tył zwrot - idę do biura. Przedstawiam się i mówię o co chodzi, że nietypowa sprawa... "O jak to dobrze że pan jest! Już wołam właściciela!". Właściciel, bardzo sympatyczny człowiek bardzo się ucieszył na mój widok. "Panie, co to jest? Podsłuch jakiś czy co? Coś migało ale nie brzęczało. Pracownik znalazł i ma go na dole w kotłowni. Może jeszcze nie wrzucił do pieca, bo my nie wiedzieliśmy co to jest..." Jest i znalazca. Tłumaczył, że usłyszał hałas jakby coś w rynnę uderzyło i znalazł "to coś". "Czekaj pan, już przynoszę a miałem to za chwilę do pieca wrzucić bo to może podsłuch albo coś..." Przyniósł sondę... Uff.. Zdążyłem... A mało brakowało... (Wytłumaczyłem im, ze to nie jest opał, ale rozumiem że nie wiedzieli o co chodzi...). Resztki balonu zostały na dachu ale ryzyko wejścia na razie za duże. Skończyło się na małym wykładzie dla Szefa i kilku pracowników o co z tymi sondami chodzi i po co mi to. Smile

Podobało im się. Obiecali, że jak znowu coś im z nieba spadnie to albo zadzwonią, albo znajdą wśród znajomych lub mieszkającego w pobliżu krótkofalowca i jemu oddadzą.
Koniec przygód na dziś. Wystarczy tych poszukiwań. Lepsze jest wrogiem dobrego Wink

Po drodze krótkie spotkanie z Jakubem w Pajęcznie i powrót do Piotrkowa.
Podziękowania dla prowadzących i... pań ze Starostwa Smile

Zdjęcia dołożę później Smile

netmen

Super! Fajny opis i Gratulacje łupów! Smile

Bravo!

SP8XXT

Gratuluję znaleziska fajny i ciekawy opis.

SQ7HJL

Praska w ostatniej chwili, jeszcze trochę i byłby tylko popiół. Czekamy na zdjęcia.

SP5RZP

Mój były znajomy mawiał: co by tu zrobić z tak przyjemnie rozpoczętym dniem - no nic tylko do sklepu po flaszkę trzeba lecieć (dlatego jest już byłym) Confused

Pogratulować tak owocnie spędzonego dnia.

SQ7KHZ

fotki:

[link widoczny dla zalogowanych]

SQ7HJL

Fajnie zaparkowała, musiała mocno przywalić w ten śnieg Wink