Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna www.radiosondy.fora.pl
Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legionowo S0640656 z 05.11.20

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andbi




Dołączył: 08 Lip 2017
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Celestynów

PostWysłany: Pią 8:50, 06 Lis 2020    Temat postu: Legionowo S0640656 z 05.11.20

Nie wybierałem się po tę sondę ale w czasie lotu zaczęła zbliżać się do Wisły. Myślałem, że ją przekroczy i wtedy się zdecyduję jechać. Nikt się nie deklarował więc wyruszyłem w trasę a ona nad Wisłą się "rozmyśliła" i skierowała się w okolice Góry Kalwarii. Trudno, pare kilometrów dołożę.



Po drodze skontaktowałem się z Robertem SQ5RB aby mnie pilotował za Górą Kalwaria zwłaszcza po drogach leśnych. Każdy wie jak czasochłonne i niebezpieczne jest nawigowanie i prowadzenie samochodu. Robert świetnie mnie wyprowadził pod sondę w lesie. Miałem do niej około 500m. Stanąłem na parkingu, który zajmowali już grzybiarze i zdekodowałem ją. Sygnał miałem słaby więc kilka razy zmieniałem miejsce parkingu aby złapać najlepszy sygnał. Obok była spora górka, która przesłaniała odbiór.



Zapisałem koordynaty i w drogę. Las młody ale wysoki. Sygnał był silny tak, że bez anteny odbiór był dobry. Jednak nigdzie jej nie było. Po godzinie 15 szybko się ściemnia. Powiem krótko, ponad godzinę łażenia w koło i szukanie na dole i w koronie drzew i nic. Pomagali mi Jurek XXT i Robert RB. Ich pozycje był podobne różniące się o 20 m. Przyspieszyłem kroku, bo bałem się, że nie zdążę przed zachodem słońca i wtedy ukazała mi się szpulka od balonu na wys. 6m. Wisiała wzdłuż pnia drzewa, prawie niewidoczna. Znalezioną gałęzią z tej dużej wysokości ściągnąłem ją do ziemi. Tu tknęło mnie aby zrobić zdjęcie napiętego sznurka, bo jak się urwie to już nikt mi nie uwierzy że ją miałem.



Potem powoli szarpaniem, przy dużym oporze pobrałem ze 20m sznurka i nagle gdzieś z korony 20m drzewa zsunęła się sonda. Ulżyło mi. Jest. Następnie sprawdzoną metodą przez podszarpywanie spuściłem ją do 5 m i zahaczyłem swoja gałęzią.
Już było prawie ciemno stąd mało zdjęć i słabe.



Pozdrawiam,
Andrzej SP5ABI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5LSH




Dołączył: 20 Kwi 2017
Posty: 638
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:49, 06 Lis 2020    Temat postu:

W lesie wędka jest rzeczą nieodzowną, a jej brak zmusza do kreatywności. W Twoim przypadku z sukcesem. Brawo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP8XXT




Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1690
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:12, 07 Lis 2020    Temat postu:

Gratulacje .Pewnie tą akcję szukania sondy zapamiętasz bo dała ci w kość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin