Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna www.radiosondy.fora.pl
Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[185] N4230623, Dębowce, gm. Mrozy (15.03.2018/12Z)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5RZP
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)

PostWysłany: Nie 12:25, 18 Mar 2018    Temat postu: [185] N4230623, Dębowce, gm. Mrozy (15.03.2018/12Z)

Ten sondaż zakończył się w miejscu o współrzędnych: 52.0875N / 21.9337E (czyli w lokatorze KO02XC), tak wyglądał przebieg tego lotu:




W nocy przygarnęliśmy (naszą 184), która wylądowała niecałe 5 km od nas, ale prognozy dla sondażu południowego nie były już tak optymistyczne.
Więc nie licząc zbytnio na drugie tego dnia polowanko (sonda miała spaść kilka km poza naszym 20-kilometrowym limitem) spokojnie realizowałem zaplanowane zadania domowe.
Balon jednak nie osiągnął nawet pułapu 32 km i pękł, potem całość spadała szybko i w efekcie przyziemienie nastąpiło 18 km od nas, czyli zmieściła się w naszym "rewirze łowieckim".

Helena tego dnia znów musiała zostać dłużej w pracy, a wolałbym we dwójkę jechać, bo to zawsze raźniej i bezpieczniej, gdyż "lądowisko" wyglądało na teren bagienny.
Mogłem ten wyjazd przełożyć na następny dzień, ale prognozy pogody mówiły o opadach śniegu, a jak biały puch przykryje sondę to możemy jej tam długo szukać...
Do mojego pełnoletniego Opla wrzuciłem "plecak sondowy" i w ostatniej chwili coś mnie tknęło, aby na wszelki wypadek zabrać też szpadel oraz siekierę.

Podróż przebiegła bez niespodzianek poza ostatnimi kilkuset metrami - była to już droga leśna, którą na domiar złego niedawno przejechał jakiś traktor.
No i stało się - w końcu ściągnęło mnie w dość głębokie miejscami koleiny pozostawione przez tenże traktor i to był koniec mojej jazdy; zakopałem się...

Ponieważ przyjechałem tu po sondę to najpierw poszedłem jej szukać (pieszo ok. 600 m przez bagienne łąki) i chociaż ukryła się w "gniazdku" z traw szybko ją znalazłem:




Resztki balonu oczywiście też bez problemu "namierzyłem" po przebiegu linki:




Otoczenie mało przyjemne; temperatura w okolicach zera, bagna zryte przez dziki, skoki przez rów z wodą też były i przez to mokre podłoże plus nieocieplone gumowce szybko zmarzły mi stopy.
Wykonuję dokumentację foto oraz wideo:

[link widoczny dla zalogowanych]


Pozostał spacer powrotny do auta (ok. 10 minut dreptania po trawach i rozlewiskach) oraz próba uwolnienia go z błota - tak prezentują się te rejony na zdjęciu Google:




Gdy już jakiś czas kombinowałem przy aucie na tej samej drodze zobaczyłem jadące w moją stronę auto, więc najpierw nieco wkurzyłem się (znów konkurencja zapuszcza się w nasz rewir).
Bo któż inny niż łowca sond mógłby się przy takich roztopach w tym akurat miejscu i czasie pojawić, ale potem ucieszyłem się, bo pewnie zaraz podjedzie czy podejdzie i pomoże mi.
Jednak tamto auto nagle skręciło w bagienne łąki - pomyślałem sobie: "ot ryzykant albo samobójca" i w myśl mojej dewizy "umiesz liczyć? - licz na siebie!" zająłem się własnymi kłopotami.
Nieocenioną pomocą były szpadel: równałem nim teren pod oponami i siekiera: mogłem nią zeschnięte gałęzie znalezione przy drodze porąbać na krótsze kawałki i podkładać pod koła.
Po kilkunastu minutach i wielu stresach udało mi się uwolnić - znów mój Opelek bardzo pozytywnie mnie zadziwił - nisko zawieszony, napęd tylko na jedną oś, ale i tym razem dał radę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5LSH




Dołączył: 20 Kwi 2017
Posty: 638
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:55, 18 Mar 2018    Temat postu:

Czwartkowy komplet legionowski w posiadaniu RZP Teamu. Gratulacje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5XHC




Dołączył: 03 Cze 2017
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Kiczki Drugie

PostWysłany: Nie 13:32, 18 Mar 2018    Temat postu:

Gratuluję Laughing
Niespodzianek co niemiara a konkrecja wystraszyła się jak trzymałeś w ręku siekierę że skręciła w boczną drogę do lasu Shocked na pewno zakopała się po same podwozie Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SP5RZP
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)

PostWysłany: Nie 14:34, 18 Mar 2018    Temat postu:

SP5XHC napisał:
konkrecja wystraszyła się jak trzymałeś w ręku siekierę


A to niewykluczone - prawie dwumetrowe chłopisko, obecnie zdrowo ponad 100 kG żywej wagi, w lesie na odludziu i jeszcze z siekierą w ręku - można mieć różne skojarzenia... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radiosondy.fora.pl Strona Główna -> Znalezione (albo i nie) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin