www.radiosondy.fora.pl

SP5RZP

Sonda odratowana dopiero 7.03.2018r. czyli czekała prawie 4 miesiące, znaleziona tu: 52.4294N / 21.9090E (lokator KO02WK), a zanim tam znalazła się tak leciała:

Tego dnia robiliśmy "objazdówkę", w bagażniku jechały z nami 2 świeżo przygarnięte sondy ( 179 oraz 180) i chociaż już zmrok zapadał to ruszyliśmy w ostatnie miejsce z listy "leżaków".
Nawigacja podobnie jak w przypadku dojazdu w poprzednie miejsce usiłowała zrobić nam wycieczkę krajoznawczą po całym terenie gminy Korytnica, ale byliśmy już czujni i nie daliśmy się wrobić.

Ostatni odcinek dojazdu wiódł bardzo kiepskiej jakości (roztopy) polną drogą, zostawiliśmy auto trochę wcześniej niż było planowane i udaliśmy się w wyliczoną kilka miesięcy temu pozycję.
Wyliczenia były na tyle dokładne, że w kilkanaście sekund od "rozwinięcia tyraliery" i rozpoczęciu poszukiwań znaleźliśmy sondę oraz ulotkę i to w ostatnich minutach widzialności:

Linka biegła po polu bardzo dziwną i pokrętną trasą, nigdzie nie było widać obfitych zwłok balonu (bo sonda bardzo wolno opadała), zaś próba znalezienia go "po lince" skończyła się... końcem linki.

Prawdopodobnie sonda leżała sobie spokojnie w kukurydzy, aż na pole wjechał kombajn i "wchłonął" balon oraz kilkanaście metrów linki, zaś sonda jakimś cudem została odrzucona na pole.
Była cała wytaplana w błocie, baterie już padły, ale po ich wymianie sonda wystartowała i co najdziwniejsze jest w pełni sprawna czyli radośnie miga na zielono.

Później w drodze powrotnej był jeszcze dość emocjonujący nocny "rajd terenowy" po pełnej błota, dołów i kolein drodze, ale udało się w końcu dotrzeć do cywilizacji czyli do asfaltu; oto szkic:

Film też jest, ale mało na nim widać (zmrok) i nie nagrało się do końca; w pewnym momencie nieomal wywaliłem się w tej kukurydzy zaplątany o linkę i wtedy przypadkiem wyłączyłem nagrywanie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowując - popołudnie 7 marca 2018r. uznajemy za udane, mieliśmy w planach odwiedzenie 4 miejsc i w 3 z nich znaleźliśmy sondy, ponad 3 godziny w terenie, przejechane prawie 120 km.

SP5XHC · Wysłany: Sob 16:49, 10 Mar 2018 Temat postu:

Gratuluję

mało brakowało i były by cztery sondy jednego dnia Very Happy

SP8XXT · Wysłany: Sob 21:07, 10 Mar 2018 Temat postu:

Gratulacje .Ja tak na polne drogi nie zapuszczam się bo bym został do lata Wink

.

Andbi · Wysłany: Nie 14:00, 11 Mar 2018 Temat postu:

Kurcze, z takim doświadczeniem to żniwa można mieć cały rok. Gratulacje!

SP5LSH · Wysłany: Nie 18:07, 11 Mar 2018 Temat postu:

To chyba jeden z dłuższych leżaków. Gratulacje.